Kategorie
podróże Uncategorized

Urlop w kraju województwo Kujawsko-Pomorskie

Bory Tucholskie

To juz nasz drugi rok w Kampanii „Urlop w Kraju”. Rok temu pokazywaliśmy Wam województwo Opolskie – wpis znajdziesz tutaj W tym do pokazania mieliśmy województwo Kujawsko – Pomorskie.
Największą niespodzianką wyjazdu była możliwość podróżowania przez to województwo kamperem od Kamperomanii.

Kamper od Kamperomania

Województwo mieliśmy pokazać od strony odpoczynku w naturze w trybie slow. Myślę że nam się to udało. Zachwytom na każdym kroku nie było końca. Województwo zaskoczyło nas życzliwymi i otwartymi ludźmi na każdym kroku służącym pomocą.

Nasza wyprawę zaczeliśmy od podziwiania ptaków w Gostyńsko- Włocławskim Parku Krajobrazowym. Znajduje się tam wieza widokowa na Reerwat Jezioro Rakutowskie oraz tuż obok plac zabaw z plaża o nazwie „zielony zakątek”. Warto w tej okolicy odwiedzic także Kujawsko-Dobrzyński Park Etnograficzny by podziwiać stare domy. Na terenie Parku organizowane są różnego rodzaju warsztaty z których warto skorzystać. My np lepiliśmy naczynia z gliny.

Jeśli interesuje Was historia to powinniście znać legende o złym królu Popielu którego zjadły myszy. A jeśli chcecie doświadczyć na własnej skórze tej historii to tak jak my polecamy zajrzeć na Mysią Wieżę do Kruszwicy.

Przyjezierze

A może szukacie odpoczynku w spokojnym miejscu przy czystym jeziorze? Zapraszamy Was więc do Przyjezierza. Ta malutka miejscowośc oferuję mała baze noclegowa i gastronomiczna, szeroką plaże i niezapomniane widoki. To tutaj podziwialiśmy jeden z najpiekniejszych zachodów słońca w tej kampanii.

Województwo kujawsko – pomorskie to oczywiście pierwsza osada w Biskupinie. Można tutaj dojechać kolejką, albo zaparkować przed samym Biskupinem. W osadzie zobaczycie wspaniałych rzemieślników jak np mincarkę u której możecie wybić swoją własną monete.

Województwo proponuje tez dwa tematyczne parki dinozaurów : JuraPark i ZauroLandia. My skorzystaliśmy z oferty tego drugiego. Wg naszego odczucia to ogromny plac zabaw z kolejkami, gokardami, parkami linowymi, dmuchańcami, jezdzacymi autkami z dinozaurami w tle. Nasze dzieci wybawiły się tu cały dzień. Warto od razu kupic bilet na wszystkie atrakcje przy kasie gdyz jest on bardziej korzystny cenowo, niz kupowanie kazdej atrakcji na miejscu w parku.

Najbardziej zapadło nam w pamięc Exploseum pod Bydgoszczą. To dawna fabryka zbrojeniowa na potrzeby III Rzeszy. Muzeum to kopleks budynkow polaczonych podziemnymi tunelami. Więcej informacji o tym obiekcie znajdziesz tutaj. Radzimy ubrac się ciepło i byc przygotowanym na conajmniej 2h trase. Uwaga – w poniedzialki muzeum nieczynne, ostatnie wejscie godzine przed zamknieciem.

Warte zobaczenia sa również megalityczny grobowiec w Złotowie. Warte do zobaczenia dla koneserów tego tematu. Dodaje artykuł – tutaj.

Miło zaskoczył nas Inowrocław. Byliśmy tutaj pierwszy raz, wcześniej tężnie takiego rozmiaru znaliśmy tylko z Ciechocinka. Tężnie znajdują się na terenie Parku Solankowego który ma 85h! Każdy znajdzie tu miejsce na spokojny odpoczynek, relaksując się w Palmiarni, przy Amfiteatrze lub nad małym jeziorkiem. Można też skorzystać z tekich atrakcji jak kręgielnia, mimi golf, czy stoliki szachowe. Polecamy zwiedzać rowerem gdyz teren jest ogromny!

Te chwile z Urlopem w Kraju długo zapadną nam w pamięci, szczególnie gdy obcowaliśmy z naturą w Borach Tucholskich do których jeszcze na pewno wrócimy. Znajdziecie tutaj np Akwedukr w Fojutowie czy kawałek dalej Muzeum PRL w Sęspólnie. Najbardziej zapadły nam w pamieć dwa campingi: Okoniny, który znajduje się nad samym jeziorem, oraz CamperPark Woziwoda na terenie Nadleśnictwa Woziwoda z którego łatwo dostać się np na ściezke przyrodniczą, czy Jeziorka Kozie.

Tydzień w kampanii bardzo szybko minął a my wiemy już że dzięki spaniu w kamperze mogliśmy odkryć wspaniałe miejsca i być totalnie niezależnym. Utwierdziliśmy się również w tym że podróżowanie kamperem jest równie przyjemne jak z przyczepą (z która podróżujemy zwykle), o ile nie wygodniejsze !

Z wypiekami na twarzy czekamy na kolejne edycje a was zapraszamy do śledzenia Urlopu w kraju na yt, w telewizji i zakupu ebookow z tych wypraw.

Kategorie
podróże

Urlop w kraju województwo Opolskie

W czerwcu mieliśmy ogromną przyjemność całą czwórką wziąć udział w akcji społecznej „urlop w kraju”.

Co to jest ten Urlop w Kraju i czy to faktycznie urlop?

#urlopwkraju to projekt, który powstał z potrzeby chwili i potrzeby serca. Jak mówią organizatorki : to akcja, dzięki której odkryjemy Polskę na nowo, zachwycimy się nią naprawdę i pokażemy, że „cudze chwalicie, swego nie znacie”.

więcej o projekcie znajdziecie tutaj: #urlopwkraju

park miniatur sakralnych w olszowej

To już druga edycja tej akcji, w tym roku dołączyliśmy naszym #przygoteam do ekipy, więc wszystko było dla nas zupełnie nowe. Organizatorki przydzieliły nam do pokazania Województwo Opolskie, co bardzo nam odpowiadało. Po pierwsze jest dość blisko nas (jesteśmy spod Krakowa) więc podróż z dziećmi odbyła się bez dłuższych postojów. Po drugie, to najmniejsze województwo w Polsce, więc możemy je lepiej zwiedzić i pokazać. Nie było to łatwe zadanie, bo mieliśmy na to zaledwie 7 dni. Zaplanowałam podróż z głównymi punktami do zobaczenia, dopisując miejsca na które może znajdziemy jeszcze czas. Podeszliśmy to tej podróży bardzo ambicjonalnie, chociaż wiedzieliśmy że z małymi dziećmi (prawie 3 i 5 lat) będzie nam na pewno ciężko. Liczyliśmy się od początku z tym, że dzieci będą zmęczone, czasami znudzone, więc na swojej trasie uwzględniliśmy również atrakcje dla nich, w myśl naszej zasady: coś dla nich i coś dla nas, by każdy był zadowolony.

spływ kajakowy w młynie bąbelka

Od lat odkrywamy Polskę i wiemy już co chcemy oglądać, jak spędzać czas, a teraz z dziećmi odwiedzamy miejsca które dadzą nam wszystkim wytchnienie. Planując naszą trasę skupiłam się więc na miejscach mało znanych, nie zatłoczonych, dających nam przestrzeń do eksplorowania terenu.

muzeum wsi opolskiej

Nie wszystko jednak można zaplanować. Na swojej mapie miałam zaznaczone pinezki, nie wiedzieliśmy jednak gdzie będziemy spać. Już pierwszego dnia okazało się, że zamiast Hotelu X spaliśmy w Hotelu Y. Nie raz dowiadywaliśmy się o miejscu noclegu późnym wieczorem. Akcja ta jest bardzo dynamiczna, często spontaniczna, wymaga elastyczności, bywa zaskakująca. Wszystkie nasze przygody należało relacjonować na swoim profilu instagramowym (zajrzyj na : www.instagram.com/przygotka), zrobić zdjęcia i notatki do ebooka który powstał po naszym powrocie (znajdziecie go tutaj: ebook opolskie) oraz nakręcic materiał na YT (znajdziecie go tutaj: odcinek opolskie na yt ) . A to wszystko podczas naszego „urlopu” 🙂 Jak sami widziecie, urlop dla nas był tylko z nazwy. My pojechaliśmy tam do pracy.

Sponsorem tegorocznej edycji była marka Kernau – producent sprzętu AGD.

park nauki i rozrywki krasiejów

W poniedziałek 14 czerwca ruszyliśmy w podróż, która była dla nas zupełnie nowym doświadczeniem i możliwością pokazania siebie i swojej rodziny. Mieliśmy tylko jedno marzenie: żeby na koniec tej przygody móc powiedzieć że dobrze się bawiliśmy….

zamek moszna

… i według mnie nam sie to udało.

Dziękujemy za wspaniałą przygode !

pałac w kopicach
Kategorie
podróże Uncategorized

Najstarsza na świecie kopalnia ropy naftowej w Polsce !

O istnieniu takiego miejsca dowiedzieliśmy się tak naprawdę przypadkiem, nie było ono na naszej liście miejsc do zobaczenia. Napisała mi o nim jedna z moich obserwatorek. Pojechaliśmy tam zupełnie niczego nie oczekując…

Na miejscu dość spory parking przed sama bramą. Cena biletu normalnego to 19 zł, ulgowy 12zl. Jest możliwość przejścia trasy z przewodnikiem w języku polskim lub angielskim oraz przejechania trasy meleksem – wszystko za dodatkową oplata.
Po więcej szczegółów odsyłam na stronę muzeum : https://bobrka.pl/cennik/

Ze względu na dzieci (2 i 4 lata) zdecydowaliśmy się na przejście trasy samodzielnie, gdyż nigdy nie wiadomo jak długo by wytrzymali takie zwiedzanie. Wzięliśmy również wózek co było dobrym rozwiązaniem gdyż na całym obiekcie droga jest asfaltowa lub utwardzona. Jest możliwość ściągnięcia na telefon aplikacji dostępnej w sklepie play : „Muzeum w Bóbrce”. Dzięki niej można przed każdą „atrakcją” odsłuchać istotnych na jej temat informacji.

Początek trasy zaczyna się w pawilonie wystawowym w którym również dostępna jest kawiarnia i toalety.

W pawilonie można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie :

Na terenie całego muzeum możemy zobaczyć różnego rodzaju wiertnice, w tym wiertnice typu kanadyjskiego z 1885 roku napędzana lokomobilą parową, rampy, windy wodociągowe, pompy, starą stacje CPN oraz dom Ignacego Łukaszewicza – czyli założyciela pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej.

Ignacy Łukasiewicz to wynalazca lampy naftowej, pionier przemysłu naftowego, farmaceuta i przedsiębiorca. Więcej informacji o nim i o 2 pozostałych założycielach kopalni można poczytać w pawilonie.
Historie o Łukaszewiczu znajdziecie również na stronie muzeum: https://bobrka.pl/o-lukasiewiczu/

Największą atrakcją są najstarsze szyby naftowe „Franek” i „Janina”

„Franek” jest najstarszym czynnym szybem w kopalni w Bóbrce. Został wykopany w 1860 roku ręcznie do głębokości 50 metrów, później został pogłębiony metoda wiertniczą do 150 metrów. Podchodząc pod Franka czuć zapach ropy naftowej, a w studni widać czarną substancje która bulgocze. To ropa ! Można jej dotknąć gdyż znajduje się też w wiaderku obok studni.

Szyb „Franek”
wiertnica ręczna

Czas zwiedzania poszczególnych tras wacha się od 1 do 3 godzin. Nam, którzy samodzielnie zwiedzaliśmy muzeum zajęło to 2 godziny z przerwą na kawę i lody. Muzeum jest na wolnym powietrzu, dookoła drzewa i las, więc jest naprawdę przyjemnie nawet w upalny dzień.

Dajcie znać jeśli tam będziecie ! Śmiało możecie oznaczyć mój profil na Instagramie: https://www.instagram.com/jestem.mama/